-
Opublikował: kareel
Dodano: [brak danych]Komentarze: 1
Pierwszy Bioshock okazał się prawdziwym objawieniem wśród FPS’ów i tchnął nowe życie w ten nieco już skostniały gatunek. Mieliśmy bowiem dotychczas tytuły z dobrą grafiką, pozycje porywające grywalnością czy swoją fabułą oraz i takie, w których mogliśmy zachwycać się lokacjami. Twórcom Bioshocka udało się jednak połączyć to wszystko w jednej grze - zarówno świetną, wielowątkową fabułę, niesamowity klimat, sporą dawkę horroru, powalające graficznie lokacje jak i świetnego, naprawdę grywalnego FPS pełnego akcji. Największą zaletą tej pozycji było jednak samo Rapture – ogromne podwodne miasto utrzymane w stylu lat 50, które w marzeniach swego twórcy miało być rajem dla wszystkich wolnych ludzi, a okazało się ich najgorszym koszmarem... -
Opublikował: kareel
Dodano: [brak danych]Komentarze: 2
Trzeba przyznać, że Borderlands miało naprawdę sporego pecha. Gra która w założeniach miała być połączeniem FPS z RPG trafiła na okres kiedy na rynek wchodziły właśnie takie mega produkcje jak Dragon Age i Modern Warfare 2. I jak tu walczyć z taką konkurencją? Okazuje się jednak, że gdy zaznajomimy się bliżej z Borderlands, to bije ono na głowę prawie całą konkurencję! Czym jest jednak ten tytuł? Krótko mówiąc – Perfekcyjnym (z koniecznie Dużej litery) połączeniem świetnego i dynamicznego FPS z lekkim RPG w styli Diablo. To jednak nie wszystko! Akcja gry toczy się bowiem w świecie jakby żywcem wyjętym z filmów w stylu Mad Maxa i posiada naprawdę niezłą grafikę. Czego chcieć więcej? Niczego! Cała zabawa rozgrywa się w bliżej nie określonej przyszłości...