• Opublikował: kareel
    Dodano: 24 grudnia 2008

    Brak komentarzy

    Crysis z nieco innej strony…
    Ku…rcze! ;-) Panowie z Crytek – nie można było tak od razu? Faktem jest jednak, że kod gry w Warhead został dopieszczony na tyle, że gra hula teraz spokojnie na maxa nawet na średniej konfiguracji. Wprawdzie w dalszym ciągu można zapomnieć o zabawie jeżeli jesteśmy posiadaczami kompa z marketu, ale teraz nawet właściciele średniej jakości sprzętu mogą nacieszyć się pięknymi widokami w wysokich ustawieniach. A zapewniamy, że na co popatrzeć. Grafika w rozszerzeniu została jeszcze bardziej dopracowana – tekstury wyglądają jak żywe i jestem pewien, że nie jeden raz po prostu przystaniemy, aby podziwiać widoki. Beztroskie podziwianie rajskich krajobrazów może się jednak skończyć tragicznie. Akcja w Warhead jest bowiem dużo szybsza niż pierwowzorze i momentami naprawdę...
  • Opublikował: kareel
    Dodano: 13 listopada 2008

    Komentarze: 2

    Uwaga! Tutaj straszy!
    Chyba każdy gracz już nieraz słyszał o tej produkcji. Trzeba przyznać, że to jeden z najbardziej oczekiwanych tytułów tego roku. I jak najbardziej słusznie, bowiem gra jest Wielka i wciąga jak markowy odkurzacz! Początek zabawy jest jednakże na pierwszy rzut oka bardzo typowy i nic nie wskazuje, że będziemy mieć do czynienia z wielkim hitem. USG Ishimura, ogromny statek górniczy, przestaje odpowiadać na wezwania radiowe. Centrala wysyła w jego kierunku mały wahadłowiec, z ekipą techniczną na pokładzie. Jak to jednak zwykle bywa, na miejscu okazuje się, że górnicy zostali zaatakowani przez krwiożerczych obcych, którzy przy okazji wybijają też do nogi prawie wszystkich kumpli głównego bohatera, a jest nim.... zwykły, szary technik....
  • Opublikował: kareel
    Dodano: 13 listopada 2008

    Komentarze: 2

    Prawie jak Baldurs Gate!
    Nowe Neverwinter przypomina bowiem bardziej słynne Baldrus Gate, czy serię Icewind Dale, niż jakakolwiek inna współczesna produkcja. Już zaraz po uruchomianiu gry widzimy, że naprawdę dużo się zmieniło od czasów Maski Zdrajcy. W Storm of Zehir sterujemy bowiem całą drużyną a nie tylko jedną postacią! Nasz wymarzony team można stworzyć od podstaw, albo wybrać z pośród gotowych postaci. Cała historia zaczyna się na pokładzie kupieckiego statku, który na skutek nieszczęśliwego zbiegu wypadków rozbija się na nieznanym lądzie. Nasza drużyna szybko wplątuje się w skomplikowaną intrygę i tak właśnie rozpoczyna się ta przygoda. Aby było ciekawiej, nie jesteśmy typową drużyną poszukiwaczy przygód, lecz kupcami, którzy przede wszystkim...
  • Opublikował: kareel
    Dodano: 25 lipca 2008

    Komentarze: 2

    Marcus Fenix powraca w wielkim stylu.
    Muszę przyznać, że sam podchodziłem z pewną nieufnością do nowych Gearsów. Jedynka mnie naprawdę urzekła i dosłownie powaliła klimatem. Powaliła to nawet za mało -  dosłownie wprasowała w glebę! Już dawno nie miałem do czynienia z produkcją, w której nieustannie rozglądało się na boki szukając wrogów, z historią, w której cały czas czuło się beznadziejność sytuacji, w jakiej przyszło się nam znaleźć. Gry, w której każda misja była dla bohaterów - mówiąc jak Marcus Fenix – wdepnięciem z małej kupy  w wielkie gówno. I to właśnie taka produkcja miała doczekać się kontynuacji. Sami wiemy, jak łatwo zepsuć ideał, więc obawy były jak najbardziej uzasadnione  Jednak już po paru chwilach grania w Gears of War...