Outlaw Golf 2 jest bardzo nietypową symulacją golfa; nie wcielamy się bowiem tutaj w gentelmentów, ale w typów rodem spod ciemnej gwizdy, którzy aby wygrać mogą przywalić rywalowi kijem golfowym prosto w twarz. Brzmi ciekawie? I tak jest! Trzeba jednak przyznać, iż tytuł nie stał się znany ani za sprawą świetnej mechaniki czy fizyki rozgrywki ale właśnie za sprawą nietypowych dodatków i zwariowanych plansz gdzie toczy się rozgrywka. Co bowiem powiecie na grę w golfa na środku Sahary, w amazońskiej dungi, czy arktycznym lodowcu?

Gra oprócz tradycyjnej zabawy i turniejów oferuje tez szereg mini gierek, nie zawsze mających wiele wspólnego z golfem. Trzeba też zauważyć, że sama gra jest wzbogacona o takie dosyć innowacyjne rzeczy jak chociażby wskaźnik nastroju zawodnika. Na czym to polega? Okazuje się, że za każdym razem jak nie trafimy w dołek, to nasza postać się denerwuje i traci pewność ręki. Co zrobić aby naładować ten wskaźnik? Przyłożyć konkurentowi albo rozjechać wózkiem golofym publiczność… Gra oprócz takich pomysłów oferuje również całkiem niezła grafikę, która nawet teraz może się podobać.