Gra ma podobno wrócić do swych symulacyjnych korzeni. Będzie także możliwość sterowania paroma zawodnikami jednocześnie (lub raczej rozkazywania im przyjęcia określonej pozycji) a cala otoczka meczu wskoczy na wyższy poziom. Właściwie nic konkretnego z zapowiedzi Konami nie wynika. Zapewnili tylko standardowo, że "pojawi się sporo znacznych usprawnień" (online, licencje, grafika). Jedynie wiadomość o powrocie do korzeni może nastrajać pozytywnie. Zmianie ulegną też rzuty karne.
Jednocześnie mówi się, że PES 2010 będzie... przyjazny użytkownikowi. To jak to w końcu będzie? Niech się zdecydują, albo wracają do hardcorowych, ciężkich w opanowaniu, najlepszych części, albo robią coś co każdy w chwilę pojmie. Osobiście ciężko jest mi uwierzyć, że będzie to gra równie świetna jak choćby PES3, ale na pierwsze oceny jeszcze przyjdzie czas.
Jednocześnie mówi się, że PES 2010 będzie... przyjazny użytkownikowi. To jak to w końcu będzie? Niech się zdecydują, albo wracają do hardcorowych, ciężkich w opanowaniu, najlepszych części, albo robią coś co każdy w chwilę pojmie. Osobiście ciężko jest mi uwierzyć, że będzie to gra równie świetna jak choćby PES3, ale na pierwsze oceny jeszcze przyjdzie czas.
Wspaniałe intro do Pro Evolution Soccer 2 z piosenką Queens!
Komentarze