Jak będzie wyglądała kolejna kontynuacja? Wiemy tyle, że twórcy wprowadzą wiele nowych efektów graficznych (dynamiczne rozmycia, poprawa oświetlenia), gra wieloosobowa doczeka się wreszcie sensownych botów, a kampanię singleplayer będziemy mogli przejść wraz ze spragnionymi krwi znajomymi w trybie kooperacji. W grze ujrzymy nowe uzbrojenie, jednak nie zapomniano o fanach pierwszej części i z pewnością powalczymy także tytułowym Painkillerem!
Autorzy postawili też na nowego bohatera - tym jest płatny zabójca, Wild Bill, któremu nieszczęśliwie się zeszło podczas jednego ze zleceń. Teraz staje po stronie Nieba (lub Piekła! Mamy wybór! Hellaluja i siekać aniołki!) i wyrusza na swoją prywatną krucjatę (pentagrahaad?). Cóż, osobiście nie mogę się doczekać, kiedy wygarnę jakiemuś słodkiemu cherubinkowi z shotguna...
A oto, skoro już jesteśmy w tematach eschatologicznych, sposób na pokonanie Lucyfera w Painkillerze:
Autorzy postawili też na nowego bohatera - tym jest płatny zabójca, Wild Bill, któremu nieszczęśliwie się zeszło podczas jednego ze zleceń. Teraz staje po stronie Nieba (lub Piekła! Mamy wybór! Hellaluja i siekać aniołki!) i wyrusza na swoją prywatną krucjatę (pentagrahaad?). Cóż, osobiście nie mogę się doczekać, kiedy wygarnę jakiemuś słodkiemu cherubinkowi z shotguna...
A oto, skoro już jesteśmy w tematach eschatologicznych, sposób na pokonanie Lucyfera w Painkillerze:
Komentarze
Brak komentarzy!
Zostań pierwszą osobą, która doda komentarz.