W zeszłym tygodniu, w małej mieścinie zwanej Monte Carlo, w pewnym pokoju, pokazano pewną nową technologię, do pewnej nowej gry. Tą grą był oczywiście wspomniany w tytule Dead Rising 2.
Owa prezentacja dotyczyła rzeczy już chyba dla każdego oczywistej - Ilości Zombie, które będą mogły zostać wyświetlane w tym samym czasie na ekranie. Ich liczba osiągnęła zawrotną liczbę siedmiu tysięcy!
Cytując Keiji Inafune:
"W pierwszym Dead Rising główną ideą Capcomu było zrobienie gry, w której zostanie umieszczonych tylu Zombie, ile to tylko możliwe. Do tego czasu jedynym tytułem mającym pierwszeństwo w tej kwestii był Resident Evil, który wyświetlał od 20 do 30 nieumarłych. Ostatecznie, pierwsza część omawianej tu gry, wyświetlała do 500 Zombie na raz, ale w części drugiej ta liczba wzrośnie do 7,000. Jak więc widać mogliśmy to zrobić dużo lepiej już za pierwszym razem."
Przyznacie sami, że ich ilość jest iście zatrważająca, a gdy pomyślę sobą jaką sieczkę będzie można w tak ogromnej grupie zrobić... OCH i ACH!
Owa prezentacja dotyczyła rzeczy już chyba dla każdego oczywistej - Ilości Zombie, które będą mogły zostać wyświetlane w tym samym czasie na ekranie. Ich liczba osiągnęła zawrotną liczbę siedmiu tysięcy!
Cytując Keiji Inafune:
"W pierwszym Dead Rising główną ideą Capcomu było zrobienie gry, w której zostanie umieszczonych tylu Zombie, ile to tylko możliwe. Do tego czasu jedynym tytułem mającym pierwszeństwo w tej kwestii był Resident Evil, który wyświetlał od 20 do 30 nieumarłych. Ostatecznie, pierwsza część omawianej tu gry, wyświetlała do 500 Zombie na raz, ale w części drugiej ta liczba wzrośnie do 7,000. Jak więc widać mogliśmy to zrobić dużo lepiej już za pierwszym razem."
Przyznacie sami, że ich ilość jest iście zatrważająca, a gdy pomyślę sobą jaką sieczkę będzie można w tak ogromnej grupie zrobić... OCH i ACH!
Poniżej zwiastun Dead Rising 2 zapowiadający ostrą sieczkę:
.::DarqaM::.
Komentarze