Redakcja tego czasopisma miała już okazję zagrać w najnowszą cześć „finala” i była nią bardzo rozczarowana. Gra otrzymała zaledwie ocenę 70%, co może samo w sobie nie jest złą notą, ale jak na taką grę to… No właśnie. Wielu uważa najnowszą cześć FF za najgorszą z cyklu, ale może to po prostu kwestia zbyt dużych oczekiwań? W końcu gra sprzedaje się w Japonii naprawdę świetnie więc chyba musi mieć w sobie to „coś”; sama marka przecież nie wystarczy.
Inne oceny są już utrzymane w zacznie cieplejszym tonie - Famitsu dało grze aż 39/40, a Game Informer również niewiele mniej, bowiem przyznał grze 95 punktów na 100 możliwych. W sieci, w serwisie RPG Fan, można również przeczytać już recenzje gry i również jest ona chwalona – ocena 85%.
Nam jednak wydaje się, że najlepiej sprawdzić to samemu. Więc jeżeli macie w domu nowego Xboxa, albo PS3 to już 9 marca maszerujcie do sklepów i wybadajcie sami czy FF XIII rzeczywiście jest takie fajne. A na razie dosyć długi gameplay z japońskiej wersji gry, ach te ruchy bohaterki ;-)
Inne oceny są już utrzymane w zacznie cieplejszym tonie - Famitsu dało grze aż 39/40, a Game Informer również niewiele mniej, bowiem przyznał grze 95 punktów na 100 możliwych. W sieci, w serwisie RPG Fan, można również przeczytać już recenzje gry i również jest ona chwalona – ocena 85%.
Nam jednak wydaje się, że najlepiej sprawdzić to samemu. Więc jeżeli macie w domu nowego Xboxa, albo PS3 to już 9 marca maszerujcie do sklepów i wybadajcie sami czy FF XIII rzeczywiście jest takie fajne. A na razie dosyć długi gameplay z japońskiej wersji gry, ach te ruchy bohaterki ;-)
Komentarze
Brak komentarzy!
Zostań pierwszą osobą, która doda komentarz.