Najgorzej jest z Wii Fit, specyficznym, sportowo-aerobikowym „kontrolerem” do Wii, który sprzedaje się obecnie najlepiej. Sytuacja musi być rzeczywiście poważna, skoro samo Nintendo oficjalnie przyznało, że mimo znacznego zwiększenia produkcji, obawia się, że najbliższym czasie na rynku zabraknie Wii Fittów (mamy nadzieję, że Ninno nie obrazi się na nas o taką odmianę ;-).
Dla tych którzy jednak nie mają jeszcze tego uprzędzenia, albo nie wiedzą co to takiego, mamy poniższy filmik:
Czy w Europie zabraknie Wii Fit?
Oto cena sukcesu – Nintendo sprzedaje już tak dużo egzemplarzy swojej konsoli oraz wszelakich bajerów do niej, że coraz bardziej nie nadąża z produkcją. Coś się nam zdaje, że już niedługo pojawią się naprawdę spore problemy z kupieniem w sklepach paru urządzeń od tej firmy.
Komentarze
Brak komentarzy!
Zostań pierwszą osobą, która doda komentarz.