W ostatni piątek okazało się bowiem, że serwery obsługujące owe słynne zabezpieczenia „nieco” się przytkały się uniemożliwiając w ogóle zabawę wszystkim graczom. Nawet jeżeli udało się nam włączyć grę, to albo się ona zawieszała, albo nie dało się zapisać jej stanu. Ubisoft całą sprawą specjalnie się nie przejął i tłumaczył, że problem wynika z za dużej popularności ich gier. Tylko dlaczego to właśnie uczciwi gracze mają za to płacić, podczas gdy chodzą słuchy ze piraci już złamali zabezpieczenia Assassin's Creed 2 i Silent Hunter V i wystarczy ściągnąć pirata aby grać bez przeszkód? Po prostu skandal! Proponujemy bojkot gier Ubisoftu!
Cała sprawa jest tym bardziej przykra, bo tytuły wydawane przez tą firmę są naprawdę świetne. Co widać zresztą po chociażby nowym Assassin's Creed. Zresztą co tu dużo mówić zobaczcie sami:
Cała sprawa jest tym bardziej przykra, bo tytuły wydawane przez tą firmę są naprawdę świetne. Co widać zresztą po chociażby nowym Assassin's Creed. Zresztą co tu dużo mówić zobaczcie sami:
Komentarze