Główną zmiana jaką oferować ma rozszerzenie noszące podtytuł Recon, jest nowa postać. Możemy pożegnać starego dobrego Master Chiefa, a w zamian zacząć się zaprzyjaźniać z innym, na razie jeszcze tajemniczym i nieznanym nam z imienia żołnierzem UNSC, którzy miał pecha znaleźć się na tyłach wroga. Zabawa ma się również nieco różnic od tego co widzieliśmy w wersji podstawowej - będzie bardziej nastawiona na skradanie się i infiltrację nieprzyjaciela niż bezpośrednią walkę.
Tak czy inaczej walki i w ogóle akcji będzie tutaj bardzo mało. Z przecieków od testerów wynika, iż grę można bez trudu przejść w mniej niż 3 godziny! Rozumiemy, że gry robią się obecnie coraz krótsze, ale to już pewna przesada. Szczególnie jak na tytuł który ma kosztować ponad 60 dolarów!
Komentarze