Johan Anderson, szef studia DICE zajmującego się najnowszą częścią serii Battlefield, orzekł, że Bad Company 2 będzie obsługiwało biblioteki DirectX 11. Cały dowcip polega na tym, że nie istnieją jeszcze karty graficzne obsługujące tą technologię...
Miszcz Czarny
Co zatem mają zrobić gracze, którzy z oczywistych względów nie są w stanie obsłużyć bibliotek "jedenastki"? Ano nic, bowiem twórcy gry już stworzyli port, dzięki któremu gra będzie obsługiwać również starsze wersje DirectX. Prawdopodobnie chciano tylko narobić nieco szumu wokół nowej produkcji. Zwyczajna reklama.
Swoją drogą ciekawe, czy różnica mięczy 10 a 11 będzie w ogóle zauważalna. Już 10 część dawała dość iluzoryczne polepszenie jakości grafiki... Ech...
Powiem jedno - gruszki na wierzbie. Ot co.
A tymczasem możecie obejrzeć zwiastun z gry:
Komentarze
Brak komentarzy!
Zostań pierwszą osobą, która doda komentarz.